Wpływ na nasze samopoczucie i na to, jak się czujemy, mają także kolory. Ulubione barwy mówią, jaki mamy charakter i upodobania. Za ich pomocą możemy się także wyciszyć lub pobudzić, a nawet podgrzać atmosferę w łóżku. Na jaki więc kolor pomalować sypialnię, aby częściej się kochać?
Zacznijmy od tego, jakich kolorów unikać w sypialni. Szarego i białego! Te barwy wręcz zniechęcają do zbliżeń. Natomiast, jeśli pomalujemy ściany na fioletowo lub fioletowo-czerwono, nasze życie seksualne zyska na intensywności. Co barwy mówią o naszych upodobaniach?
- Fioletowy
Osoby lubiące ten kolor na pierwszym miejscu stawiają uniesienia miłosne. Liczy się dla nich pełne przeżywanie aktów miłosnych. Takie osoby dążą również do pełnego spełniania swoich potrzeb i rozwoju osobistego. - Czerwony
Od wieków kojarzy się z miłością, uniesieniami i erotyką. Już poprzednie pokolenia barwę tę przypisywały pobudzeniom i podnieceniom. Osoby, które ją lubią są w łóżku dominujące, a nawet agresywne. Czerwony często charakteryzuje choleryków, którzy stawiają sobie za cel kolejne podboje, także te miłosne. - Pomarańczowy
Barwa ta charakteryzuje osoby witalne i pobudzone. Osoby te cenią sobie wolność i korzystają z tego, co im życie przynosi. Co ciekawe, nowi partnerzy lubią spełniać ich potrzeby i motywować do eksperymentów. Kochankowie lubiący pomarańczowy są namiętni i zdecydowani, a wszystko za sprawą domieszki czerwonego. Stawiają na nowe doznania, a czasami nawet potrzebują poszukać nowych kochanków. - Brązowy
Pary, które zdecydowały się na brązowe ściany w sypialni są spokojne, opanowane i nie wykazują się szaleństwami w łóżku. Stawiają na głębokie uczucie i stabilność emocjonalną. Cenią prywatność podczas zbliżeń, przeżywając je intensywnie. Poświęcają uwagę swojemu partnerowi, a na seks potrzebują sporo czasu. - Czarny
Kolor ten kojarzy się z magią i głęboko skrywanymi potrzebami. Osoby lubiące kolor czarny są wielowymiarowe, nieoczywiste, wyraziste, ale też uczuciowo doświadczone. Czasami lubią nawet spróbować czegoś nowego, wliczając w to zbliżenia sadystyczne lub masochistyczne. Napięcie seksualne rozładowują tu i teraz. Nie mają zahamowań w łóżku i otwarcie deklarują, co chcą w nim robić. - Biały
Barwa ta nie sprzyja zbliżeniom. Wręcz przeciwnie, kojarzona jest z wyciszeniem i celibatem. Osoby lubiące ten kolor są skromne, ciche i powściągliwe. Seks uważają za czynność nieestetyczną, gorszącą, dlatego kochają się przy zgaszonym świetle. - Zielony
Miłośnicy tej barwy nie mogą pochwalić się zbyt dużym doświadczeniem w łóżku. Tacy kochankowie są spokojni, a czasami nawet niezręczni. W sprawach seksu doświadczenia i pewności siebie nabierają przez całe życie. - Żółty
Żółci kochankowie szukają nowych wyzwań i doświadczeń. Nie są stali w uczuciach, często zmieniają partnerów, aby zdobyć nowe wrażenia. Gdy postawią na kompromis z kochankami o silniejszych barwach, mogą nie osiągać pełnej satysfakcji ze zbliżeń. Lubią się chwalić nowymi podbojami, czym zwracają uwagę otoczenia. Tacy partnerzy stawiają na wolność, szczęście, przygody i rozrywkę, dlatego każdy dzień traktują jako pretekst do dobrej zabawy. Gdy są niezaspokojeni, są skłonni do zdrady. - Niebieski
Osoby stawiające na ten kolor w sypialni są wrażliwe, romantyczne i czułe. Tacy kochankowie są wierni i lojalni partnerowi. Bardzo cenią sobie relacje partnerskie i przyjacielskie. Ich życie kręci się wokół partnera. Związek jest dla nich najważniejszy. Poszukują ideałów, również w sferze seksualnej, choć nie zawsze im się to udaje.