Życie kobiet w ciąży przez całe dziewięć miesięcy będzie uzależnione od poziomu hormonów. Wiele w tej kwestii zależy również od partnera. Jednak nie oznacza to, że z czynności tej trzeba rezygnować. Wręcz przeciwnie! Możecie wypróbować nowe pozycje.
Seks w ciąży uzależniony jest nie tylko od poziomu hormonów, ale również od trymestru. Jeśli masz wątpliwości, czy powinnaś w ogóle się kochać w takim stanie, koniecznie porozmawiaj z ginekologiem. Jednak ciąża nie stanowi ograniczenia dla igraszek. Przeciwnie, seks może być ekscytujący, bo możecie wypróbować czegoś nowego.
W pierwszych trzech miesiącach nie musicie zmieniać swoich preferencji. Brzuch jest jeszcze niewidoczny lub nieznacznie zaokrąglony, ale nie przeszkadza w zbliżeniach i czułym przytulaniu. Choć mogłaś trochę przybrać na wadze, nie przejmuj się tym. Facetów podniecają kobiece krągłości. Po zajściu w ciążę twoje narządy płciowe są obrzmiałe, dzięki czemu możesz czerpać jeszcze większą przyjemność ze zbliżeń.
W pierwszym trymestrze piersi są szczególnie wrażliwe. Dlatego wybierajcie takie pozycje, które ich nie urażą. Odpowiednią pozycją będzie „na jeźdźca”, gdy usiądziesz na biodrach partnera, a rękami będziesz podpierać się o materac. W ten sposób możesz kontrolować zarówno głębokość penetracji, jak i dbać o to, aby on przez przypadek nie dotknął twoich bolących piersi.
Kolejną pozycją jest ułożenie boczne. Sprawdzi się to szczególnie u pań, które cierpią na poranne mdłości lub przemęczenie. Powolny seks i brak ucisku na brzuch sprawią, że oboje będziecie przeżywać przyjemność.
W drugim trymestrze ciąży możecie już naprawdę wszystko. Minął okres, który groził poronieniem, hormony się ustabilizowały, a cera i włosy ponownie odzyskały blask. Brzuch nie jest jeszcze taki duży, aby utrudniał poruszanie się. W tym czasie kobieta jest szczególnie wrażliwa na bodźce, czujesz wyraźniej zapachy, smaki i dotyk. Dlatego seks może być ekscytującą przygodą.
W trzecim trymestrze możesz czuć się zmęczona, a co za tym idzie, możesz nie mieć ochoty na miłosne uniesienia. Dodatkowo ogromny brzuch utrudnia poruszanie się. Jednak nie musi to oznaczać całkowitej rezygnacji z sytuacji intymnych. Igraszki w łóżku możecie zastąpić masażem pleców lub stóp, co da ukojenie przemęczonej kobiecie. Możecie też czule się całować i przytulać.
Jeśli masz jednak ochotę na seks, to w tym okresie najlepszą pozycją będzie „na jeźdźca”. Twoje duże piersi przed oczami partnera również sprawią mu radość. Możesz też położyć się na dywanie, a mężczyzna, klęcząc na podłodze, będzie kontrolować przebieg stosunku. W tym układzie duży brzuch nie będzie przeszkadzał w dostępie do pochwy.
Pozycja „69” także nie powinna być dla ciebie uciążliwa. Pieszczony i pocałunki narządów płciowych sprawią przyjemność obu stronom.